Różowe Trójkąty – Dzień Pamięci o Holokauście

W minioną niedzielę przypadał Dzień Pamięci o Holokauście, ustanowiony w rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Wiele w tym czasie mówi się o ogromie krzywd, jakich doznali m.in. Żydzi i Polacy. Szacuje się, że w samym Auschwitz zginęło 1,3 mln osób. Więźniowie byli jednak segregowani nie tylko ze względu na narodowość. Na obozowych pasiakach przypinano trójkąty w kolorach odpowiadających kategorii – czerwony dla więźniów politycznych, zielony dla kryminalnych czy różowy dla homoseksualnych.

Właśnie o tej ostatniej kategorii mówi się niezwykle rzadko. W samym Auschwitz było 122 więźniów z różowymi trójkątami, a ostało się zaledwie kilka relacji. Z danych badaczki dr Joanny Ostrowskiej wynika, że od 1933 roku – kiedy naziści zaostrzyli paragraf 175 i mężczyźni byli skazywani już nie tylko za stosunki homoseksualne, ale też trzymanie za rękę czy samo podejrzenie – do obozów trafiło z tego powodu od 10 do 15 tysięcy mężczyzn, a 60 proc. z nich nie przeżyło. Nieheteroseksualne kobiety nie były oznaczane różowymi, a czarnymi trójkątami, jako aspołeczne.

W Niemczech i wielu innych krajach nie brakuje upamiętnienia homoseksualnych więźniów – pisze się o nich, opowiada i stawia pomniki. W Polsce nawet w muzeum Auschwitz nie ma o różowych trójkątach ani słowa. Z kolei na stronie internetowej muzeum znajdują się tylko dwa artykuły z biuletynu informacyjnego z 2003 roku.

Różowi więźniowie byli poddawani torturom, których opisów nie chcemy nawet przytaczać. A co gorsza, koniec wojny nie oznaczał dla więźniów wolności. W RFN ostatecznie zniesiono artykuł 175 w połowie lat 90. – przez 50 lat ofiary nie miały nawet prawa do odszkodowań za pobyt w obozie. W Polsce różowe trójkąty to do dziś temat tabu, pamiętać o nich to nasz obowiązek.

6 lat po związkach w Sejmie

Właśnie minęło sześć lat od zrobienia tego zdjęcia prezeski Akceptacji Anety Dekowskiej. Nastroje były świetne, bo mieliśmy nadzieję, że tego dnia Sejm wyśle do dalszych prac ustawy o związkach partnerskich.

Niedługo później działy się rzeczy, które pamiętamy do dziś. Słyszeliśmy, że państwo „nie może fundować słodkiego życia nietrwałym, jałowym związkom osób, z których społeczeństwo nie ma żadnego pożytku”, że między dwoma mężczyznami lub dwiema kobietami ”nie może istnieć miłość”, że naruszamy „poczucie estetyki i moralności większości Polaków”, że homoseksualizm to „poważne zepsucie”.

Żaden w projektów nie zyskał aprobaty posłów, nawet ten, który nazywaliśmy „kadłubkowym”, ze względu na jego bardzo ograniczoną treść (w kolejnych miesiącach PO jeszcze bardziej go okrajała). Był to projekt partii rządzącej, a jednak partia go nie poparła – 46 posłów było za odrzuceniem ustawy, a 8 wstrzymało się od głosu.

Sześć lat minęło i nadal nie ma żadnych rozwiązań prawnych dla par jednopłciowych.

Rodzice w Vogue Polska

Na stronach Vogue Polska o rodzicach osób nieheteroseksualnych i transpłciowych, w tym także o nas 🏳️‍🌈❤️

❝ Na początku są zwykle strach, wstyd i poczucie winy. Rodzice osób LGBTQIA+ zmagają się z problemami wynikającymi z niewiedzy. Potrzebują pomocy nieraz bardziej niż ich dzieci. Oni też muszą wyjść z szafy. A kiedy uda im się wyzwolić, czują dumę. Są w stanie zmieniać świat ❞

Cały artykuł przeczytacie TUTAJ.

Spotkanie z Grupą Rady Praw Człowieka ONZ, 5.12.2018

W zeszłym tygodniu prezeska Akceptacji Aneta Dekowska uczestniczyła w spotkaniu z Grupą Rady Praw Człowieka ONZ do spraw dyskryminacji kobiet w prawie i praktyce. Grupa ma stworzyć raport na temat sytuacji kobiet cis, osób niebinarnych oraz osób transpłciowych w Polsce, a jej przewodniczącą jest Ivana Radačić.

Mamy ogromną nadzieję, że raport będzie jedną z kolejnych podstaw do poprawienia sytuacji wyżej wspomnianych osób w naszym kraju.

Prawa człowieka to nie tylko prawa osób uprzywilejowanych.

zdjęcie: Fundusz Feministyczny

 

Biblioterapia dla polskich rodzin – recenzja Anny Kapusty

W efekcie powstała wspólna opowieść o świadomym byciu polskim rodzicem. Świadomym, czyli odpowiedzialnym za własną miłość rodzicielską. Polskim, czyli wystawionym na próbę konformizmu ukrywania tej miłości lub zaprzeczania jej, jeśli stawia nam ona nietypowe wymagania. Fundamentalną nicią tego rodzicielskiego kobierca miłości jest akceptacja dla dziecka, ale i dla samego siebie jako rodzica. Akceptacja siebie i nas razem z lękami, które otwierają na życiowe siły i z nadziejami, które leczą codzienne rany

pisze o naszej książce Anna Kapusta. Całość do przeczytania tu: Anna-Kapusta-Biblioterapia-dla-polskich-rodziców

X Ogólnopolski Kongres Kobiet nadchodzi!

Już wkrótce widzimy się w Łodzi na X Ogólnopolski Kongres Kobiet Łódź. Będziemy, jak zwykle, tworzyć centrum LGBT+ – nie może Was tam zabraknąć!

🏳️‍🌈 w sobotę 16 czerwca odbędzie się spotkanie z rodzicami osób LGBT i z książką „Rodzice wyjdźcie z szafy” (wśród gości będzie nasza Prezeska Honorowa Elżbieta Szczęsna, Tamara Uliasz i nasza aktualna prezeska Aneta Dekowska)

🏳️‍🌈 w niedzielę 17 czerwca odbędzie się panel pt.Niewidzialne dla społeczeństwa – wykluczenie i dyskryminacja kobiet nieheteroseksualnych w Polsce

Moderacja: Monika Platek, Anna Strzałkowska

Udział: Aneta Dekowska, Renata Lis, Aleksandra Muzińska, Monika Płatek, Remigiusz Ryziński

Oprawa medialna: Wiktoria Beczek

Image may contain: text

Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii

Dziś obchodzimy #IDAHOT Day czyli Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii!

Naszym czytelniczkom, czytelnikom i im bliskim życzymy bezpiecznego życia i możliwości bycia sobą.

Przypominamy też, że pojutrze widzimy się na krakowskim Marszu Równości, a w przyszły weekend IV Trójmiejski Marsz Równości, zaś po nim Tęczowy Piknik po IV Trójmiejskim Marszu Równości, na którym możecie się z nami zobaczyć 

Taniec w obronie praw

Jak można protestować, gdy władze zamykają klub otwarcie wspierający społeczność LGBT?

Aktywistki i aktywiści w Tbilisi postanowili zatańczyć. W weekend pod gruzińskim parlamentem trwała jedna wielka impreza techno w proteście przeciwko zamknięciu klubu Bassiani, porównywanemu ze słynnym berlińskim Berghain, przyjaznemu osobom LGBT+ i gromadzącym wspaniałą, różnorodną publiczność.

Trzymamy kciuki za odzyskanie tego miejsca!