Ile z nas ogląda jeszcze M jak miłość? Pewnie całkiem sporo! A tymczasem pojawił się w serialu wątek lesbijski i kto wie, jak się potoczy romans Uli i Soni! Widzowie mają mieszane uczucia, ale my trzymamy kciuki
Równość małżeństw na terenie UE
Jednopłciowe pary, które zawarły związek małżeński, powinny być rozpoznawane jako małżeństwa we wszystkich krajach Unii Europejskiej – orzekł jeden z doradców Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Koncepcja „współmałżonka”, istotna np. przy ubieganiu się o prawo pobytu, odnosi się także do par tej samej płci.
„Chcemy odbudowywać i rozbudowywać więzy rodzinne, ale wizja tradycyjnej rodziny nie może usprawiedliwiać dyskryminacji na tle orientacji/ tożsamości psychoseksualnej”.
Powyższa interpretacja odnosi się przede wszystkim do swobodnego przepływu osób, czyli prawa uznającego, że członkowie krajów UE mogą przemieszczać się, osiedlać i występować o obywatelstwo w krajach Unii. Niewykluczone jednak, że przyspieszy równouprawnienie małżeństw w tych krajach UE, gdzie jeszcze go nie ma, czyli m.in. w Polsce.
Przekaż nam 1%!
Można już przekazać 1% podatku na działalność Stowarzyszenia Akceptacja (KRS 0000452855).
Chcesz porozmawiać? Przyjdź, proszę. Spotykamy się w Warszawie w każdy ostatni lub przedostatni czwartek miesiąca o godz. 18.00 (Lambda Warszawa, ul. Żurawia 24a lok. 4)
Najbliższe spotkanie:
25.01.2018
Nie zawsze warto rozmawiać!
Oświadczenie Miłość nie wyklucza w sprawie zaproszenia do programu „Warto Rozmawiać”:
„(…)Jako przykład objawów homofobii proponujemy wziąć na warsztat wypowiedzi Jana Pospieszalskiego i autorki wspomnianej przez Pana publikacji. Za ilustrację „aspektów społecznych” homofobii, niech posłużą samobójstwa wśród młodzieży LGBT.
Wierzymy że zgłębienie tej tematyki umożliwi Panu Janowi Pospieszalskiemu dostrzeżenie głęboko nieetycznego wymiaru swojej działalności i zmotywuje go do wystosowania przeprosin wobec osób LGBT oraz publicznego potępienia przemocy motywowanej homofobią.
Dopóki nic takiego nie nastąpi, dopóty nie przyjmiemy zaproszenia do Państwa programu.”
Stowarzyszenie Akceptacja podpisuje się pod powyższym stanowiskiem.
NIE DLA HOMOFOBICZNYCH BZDUR W PRZESTRZENI PUBLICZNEJ!